W maju 2019 roku dzięki goscinności biura OASIS TOURS uczestniczyłam w wyjeżdzie do Tunezji. Odnośnie biura mogę powiedzieć, że zdecydowanie polecam!
Oasis Tours kojarzyło mi się z firmą, która sprzedawałą raczej słabe hotele w Tunezji, później coś podupadła. Tymczasem okazało się, że firma została odkupiona i od kilku lat jest to całkiem inne biuro podróży. Obsługa na miejscu była kompetentna i przemiła, organizacja na najwyższym poziomie. Hotele wyselekcjonowane z kilkoma obiektami na wyłączność. Biuro nadal się rozwija co widać po wprowadzanych nowych kierunkach, ofertach, hotelach. Ostatnio nawet promuje swój autorski Klub Kameleona Leona -> Animacje dziecięce w wybranych hotelach w języku polskim.
O Tunezji mogłabym sporo napisać. Napewno nie był to kierunek na mojej przydługiej liście marzeń. Zawsze wydawało mi się, że oprócz plaż i korzystnych cen nie ma tam nic interesującego. I owszem, jak nie wyjdzie się poza hotel to tak jest. Jednak wystarczy wybrać się na jedną wycieczkę fakultatywna z kompetentnym, pełnym pasji przewodnikiem i wakacyjna zamienia się w magiczna kraine pełną ciekawostek, zagadek, barw. Sama zauroczyłam się tym krajem do tego stopnia, iz kolejny tym razem rodzinny wyjazd równiez zaplanowałam do Tunezji. O Tunezji pisał Lonely Planet w przewodniku: Świat - Przewodnik po wszystkich krajach ( swoja drogą polecam):
Moje wspomnienia:
Wymienię kilka miejsc, które udało mi się zobaczyć podczas tygodniowego wyjazdu do Tunezji:
Zwiedziłam miasta Monastir, Mahdia, Sousse. W zasadzie polecam każde z nich na wypoczynek.
Tauzar - miasto wypadowe do zwiedzania Wielkiego Szotta - największego słonego jeziora Tunezji oraz górskich oaz. Najczęściej wybierane miejsce noclegowe podczas dwudniowej wycieczki na Saharę.
Tatawin- Sławę temu miejscu przyniósł plener do filmu Gwiezdne wojny George'a Lucasa, gdzie samo miasto użyczyło swojej nazwy pustynnej planecie Tatooine, a okoliczne ksary Aulad Sultan i Haddada posłużyły później jako plener do kolejnego filmu z cyklu – Gwiezdne wojny: część I – Mroczne widmo.
Dżerba - Wyspa znana z przepięknych piaszczystych plaż, pusstynnych upałów oraz ciekawej architektury. To właśnie tutaj miała leżeć mityczna kraina Lotofagów, tak piękna, że załoga Odyseusza nie chciała jej opuścić.
Sidi Bou Said - miasteczko wyglądające trochę jak Santorini - z białymi domkami i niebieskimi dachami i okiennicami.
Muzeum Bardo- tuniskie muzeum, które jest najlepiej zaopatrzonym muzeum w całej Tunezji. Eksponuje świetnie zachowane rzymskie mozaiki, wczesnoislamską ceramikę i sztuke fenicką.
Tunis - stolica Tunezji z dużą ilością targowisk, zabytkowych pałaców i starych tradycyjnych łaźni - hammamów.
Kartagina - miasto, które wymaga sporo historycznej wyobraźni, aby wśród skromnych i porozrzucanych ruin poczuć chwałe punickiego i rzymskiego miasta.
W kolejnym artykule kilka polecanych przeze mnie hoteli, które widziałam, w których nocowałam i które mi sie podobały.
Świąteczna magia w Wiedniu czeka na...
Poczuj magię świąt na jarmarkach...
Kenia wprowadziła przepisy ułatwiające wjazd do...
Sheraton Plaza 211...
Od 11 listopada 2019 roku Polacy mogą lecieć do...
Zobacz Turcję naszymi oczyma. Przedstawiamy relację...
Podczas zeszłorocznego wyjazdu do Turcji mieliśmy...
Mój pierwszy wyjazd do Tunezji zmienił moje zdanie...
Będąc na Riwierze Tureckiej warto wybrać się na...
Informujemy, że Biuro Podróży 43time Joanna...
Ważne!
Nasza strona wykorzystuje pliki cookies
więcej »